I jest tak cholernie źle. To wszystko tak cholernie boli. Każdy dzień, każda chwila która jest dopełnieniem nieszczęść i zwykłych, pierdolonych kłamstw. Łzy, łzy które spływają po Twojej twarzy. Kiedy wiesz, że już dalej tak nie umiesz. Nie masz siły słuchać tego wszystkiego. Umierasz.. umierasz z każdą chwilą. Na sercu masz tak wiele ran że nie umiesz się już podnieść. W jednej chwili on sprawia że jest cudownie, w jednej chwili jesteś najszczęśliwszą osobą na świecie później spadasz w dół, jest źle, smutek staje się Twoim szczęściem..
|