jestem zmęczona. zmęczona ciągłym czekaniem na Ciebie. 'że może nie wszystko skończone, może jeszcze napiszesz, że może nie zapomniałeś o mnie, że nadal zastanawiasz się co u mnie..' nie ma już może. przestałeś myśleć o Nas prawda? myślę, że dawno to co nas łączyło przekreśliłeś. przestałeś się starać, tak po prostu..z dnia na dzień, coraz mniej smsów, coraz mniej uśmiechów. zostały wspomnienia, które wkurzają mnie każdego wieczoru, gdy zamykam oczy. jestem już zmęczona, zmęczona nadzieją, która umiera..a jeśli nadzieja umiera ostatnia, to co dalej?/
|