Nie mów mi chłopaku.. nie mów mi dziewczyno - jakie życie potrafi być kurewskie rzucając ciągle kłody pod nogi. Nie opowiadaj mi o swoim życiu, bo nie jestem żadnym kurwa psychologiem. Jesteś już na ziemi, w dole.. z którego nie potrafisz wyjść, a ja? Ja tylko Cie dobije. Wbije nóż prosto w serce.. raniąc Cie kolejnymi słowami. Nie będę Cie pocieszał.. nie będę mówił - Wszystko się ułoży! - wypowiem w Twoim kierunku najbrutalniejszą prawdę, a później odejdę. Odejdę tylko dla Twojego dobra, bo ja nie mam uczuć, serca.. sumienia. Nie jestem litościwy ale szczery i lojalny. We mnie nie znajdziesz wielu zalet.. jestem zbudowany z wad. Nie podchodź do mnie za blisko.. oddal się kilka kroków i dopiero mów do mnie ale zanim to zrobisz zastanów się jak szybko biegasz, bo gdy Cie złapię będziesz prosiła bym przestał - będę robił Ci krzywdę psychiczną i szybko powiesz basta.. a wiesz w jaki sposób? Opowiem Ci po prostu o swoim życiu. Opowiem Ci w jakim bagnie jestem. | dearmad
|