Siedząc u niej na łóżku długo już rozmawiali o sensie ciągnięcia dalej tego porypanego związku. On nagle powiedział: Ty jeszcze nie rozumiesz, że jesteś dla mnie najważniejsza.? NIe wiedziała co odpowiedzieć. Wiedziała, że on mocno ją kocha. On nie czekał na odpowiedź. Przybliżył się do niej i pocałował ją. Usłyszała jeszcze tylko: Nic nie mów.. Ale to nie miało znaczenia. I tak nie wydusiłaby z siebie ani słowa.
|