435.Ciemno tu, przed chwilą poszłaś.Zapomniałaś o papierosach,
mówiłaś coś że musisz odpocząć ja, chyba że musimy zacząć od podstaw.
Nie pamiętam, nie słuchałem, chyba myślałem o Twoich oczach.Wytykaliśmy sobie jakieś banały,
Ty chyba płakałaś a ja krzyczałem.
Nie pamiętam, zapomniałem.
|