|
Na niebie słońce zapadło zaćmienie
Czarne cienie po ludziach zostało wspomnienie
Widzę tych ludzi, którzy, błądzą ścieżkami
A ich wspomnienia pozostają tylko wspomnieniami
Ja nie prowadzę wywiadu szukam odpowiedzi na pytania
Odpowiedzi na różne życiowe zadane żądania
Porywacze informacji poszukuje tych złych ludzi
Czuje się jak w złym koszmarze niech ktoś mnie obudzi
Czuje siarkę widzę tylko przeszłość w której popełniałem błędy
Widzę wiele dróg gdzie mam iść którędy ?
Poderżnięte gardło serce przestaje bić
Czuje teraz smutek jutro nie będzie nic
Widzę czarne cienie era już zamknięta
Ludzi już tu nie ma porwała ich ta puenta
Tego nie przewidział nikt że jeśli coś jest potem nie ma nic
Staram się przewodzić tą wojną robie za dowódcę
Powstałem po to aby poprowadzić tą rewolucję
Rozjuszona ciemność ogarnia wszystko dookoła
Ciemność nawet słowo tego nie pokona
Podchodzę do tego idę przez ten koszmar twardo
Idę dalej przez to chce uciec stamtąd
Marze o pokoju niech słońce znów zaświeci
|