To przychodzi samo. Wiesz co to natchnienie? Wyładowałam swoje w ciągu ostatnich czterech dni. Pisałam wiele z ludźmi, zwłaszcza opowiadań, dziś nie odpisałam nikomu. Zwykle patrze na pustą kartkę i widzę niesamowite rzeczy, dziś widzę zwykłą białą kartkę. Czuję się ukarana.
|