Uwierz miła wiem jak to boli, kuszą śliskie parapety, zgasły nasze grzeszne sakramenty, jeszcze ciepłe pistolety. Jestem twym śmiertelnym wrogiem, złym snem który nie miał dokąd odejść, kiedy długo skończyć nie mogę...myślę o tobie. Patrzysz w moje oczy, widzisz kłamstwo, piękne oczy, piękne kłamstwo...
|