Boże, nie potrafię Cię zrozumieć... Czego ode mnie oczekujesz? Staram się wsłuchać w Twoje słowa, lecz moja ludzka niedoskonałość przyćmiewa mi Twój blask i czasami gubię się na najprostszych zakrętach. Boże, zabierz mnie stąd, dobrze wiesz, że nie odnajdę się w ciemności... Moi przyjaciele zawsze mówili mi, że jestem zbyt dziecinna, aby wkroczyć w ich świat. Czym on jest? Białą ścieżką dla odważnych, którymi się nazywają. Sądzę, że są tchórzami, bo nie umieją przyznać, że nie mają niczego oprócz kilku gram w kieszeni... Moja mama od zawsze powtarza mi, że muszę dorosnąć i być silna, aby przetrwać w tym egoistycznym świecie. Co jeśli nie potrafię być idealna dla was? Boże, czasami oczekiwania innych przerastają moje możliwości i mam ochotę usiąść z butelką wódki obok człowieka, który też nie radzi sobie z życiem i zwyczajnie wypłakać się na jego zmęczonym ramieniu. Lecz mogę jedynie zacisnąć pięści w modlitwie, bo przecież duże dziewczynki nie płaczą. / welcometoreality
|