i wiesz co? zanim znów powiesz, że jestem silną, samowystarczalną dziewczyną zajrzyj do mojego środka. przeszukaj moje wnętrze i dojdź do serca, które wcale nie jest tak świetliste jak mój uśmiech na twarzy. przestań po raz kolejny powtarzać, że tobie jest źle a ja mam szczęście. bo gówno wiesz jak jest. nie wiesz że ta pozornie szczęśliwa dziewczyna dławi się w nocy płaczem, że rano ukrywa podpuchnięte oczy pod makijażem. nie wiesz jaki ból we mnie drzemie, jak bardzo problemy niszczą mnie od środka. w sumie to nawet nie wiesz jak dużo problemów ma na głowie taka dziewczyna jak ja. wydaje ci się, że wiodę beztroskie życie, ale moje dziecinne życie dawno się skończyło a na drodze stanęły problemy, o których nawet nigdy bym nie pomyślała. zauważ w końcu, że pomagam całemu światu, a samej sobie nie umiem pomóc. i nie pierdol więcej, że mam szczęście, bo moje szczęście codziennie bije się ze smutkiem i bólem..
|