Nigdy nie czułam się taka jak w tym momencie... Czy naprawdę tak zwariowałam, ze uśmiecham się nawet do telefonu po otrzymaniu wiadomości od Ciebie? I właśnie nadszedł czas na zadawanie pytań. Czy to wszystko dzieje się naprawdę? Czym sobie zasłużyłam na taka troskę i zainteresowanie z Twojej strony? Czy te pocałunki i rozmowy znaczą dla Ciebie tyle samo co dla mnie? Ciężko jest odnaleźć odpowiedzi na te pytania, a tak naprawdę jest ich tysiące i milion rożnych odpowiedzi ale wszystko i tak będzie się kręciło wokół Twojego imienia. [Tysia]

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!