Moje ziomy daj w kredens, kup browar wiesz, dziś tak nie jest, oni się uczą
tu w dobrych szkołach, jeden nawet już się ustatkował, ma dziewczynę
drugi rok, ja kolejną sztukę mam na oku, lecz szybko rzucę ją, bo wszystkie,
które mają coś w sobie, mają wdzięk i są porządne i wiedzą coś o mnie,
gardzą mną wiesz?
|