Zmęczenie
Smutek
Strach
Poczucie winy
te wszystkie uczucia nagle dochodzą do głosu,
zaczynam płakać ,
trzęsę się,
ciągnę za włosy i krzyczę głosem, który wcale nie brzmi jak mój własny.
-To jak odpuściłeś sobie?
-Cóż,nadal mi na tobie zależy ,ale chyba w końcu odpuściłem.
-Było ciężko ?-pytam.- Odpuścić?
-Nie tak ciężko, jak trzymać się kurczowo czegoś co już nie było prawdziwe. '
|