któregoś wieczoru podczas rozmowy na skejpie zapytałam czy odezwała się kobieta u której miał pracować przez wakacje, Egipt, animacje- spełnienie jego marzeń
-zwariowałaś?!, nawet jeśli dostałbym teraz do podpisania umowę zrezygnowałbym,
zdziwiłam się, przecież tak wiele razy powtarzał że to jego pasja, marzenie,
-dlaczego?, przecież bardzo tego chciałeś!
-nie zostawię Cię, nigdy więcej nie chce widzieć cię w takim stanie. /robocochcesz
|