Zawsze , chciałam być szczęśliwa - kiedyś , obiecałam sobie że zrobie wszystko co w mojej mocy żeby tak się właśnie stało , obudzić się o poranku z poczuciem satysfakcji , że jestem kimś a zarazem sobą , mam idealnego faceta a relacje z przyjaciółmi są cudowne . Obiecałam sobie że będe walczyć o wszystko na czym mi zależy , teraz mam wrażenie że szczęście się wygrywa na loterii o której nie mam pojęcia że istnieje , dobrzy faceci wygineli a przyjaciele trzymają kciuki aby nic mi się nie udało , gdzieś po między tym wszystkim nie umiem dojść , kim tak na prawde jestem . / mr_alex
|