Ale przecież uczucia we mnie nie umarły, prawda? Czy może jednak się mylę? Powiedz mi, że tak nie jest. Albo nie mów nic, bo wiem, że to nieprawda. Przecież wiesz, że się boję, że brak we mnie tego ciepła, którym Ciebie obdarzałam wśród każdego ciepłego i chłodnego poranka i nocy. Obawiam się każdego dnia, że moje serce pozbawione uczuć jest puste- tak po prostu nie ma w nim niczego. Tak cholernie się boję.. Proszę Cię, zrób coś.. Pomóż mi..
|