Dotarło do mnie, że to co było nie wróci. I nawet jeśli byłaby taka możliwość, wiem, że nie mogłabym z niej skorzystać. Uszedł ze mnie cały żal, wszystkie pretensje, które kierowałam do Twojej osoby. Ból gdzieś na dnie serca nadal jest, ale wierzę, że z czasem, krótszym albo dłuższym także zniknie. Pogodziłam się z tym, że jesteś z nią. Jednocześnie zdając sobie sprawę, że ja również powinnam zrobić kilka kroków w przód.
|