czasem myślę, że jak umrzemy, to przejdziemy na drugą stronę i tam będzie ktoś na nas czekał, albo my poczekamy jakiś czas na kogoś. i to będzie właśnie ta druga osoba. dopiero wtedy zobaczymy, kim była i jak daleko, albo jak blisko mieliśmy ją na tu ziemi.
|