Wciąż Cię witam z rękami na Twojej szyi... I czekam... i przeglądam się w szybie. nasluchuje... czy kroki Twe na schodach usłyszę. I biegnę... jak słońce po niebie; Ono biegnie po horyzont, a ja ...Tylko do Ciebie. I zakwitam... i w ramionach Twych szaleję, Jak kwiat, co na wietrze sie kołysze lub chwieje. Przeglądam się w Twoich oczach, jak w źródlanej krynicy I wszystko zanika i nic się już nie liczy. Nie pozbawiaj mnie czaru tak cudownej chwili, tak rzadko jesteśmy w tym życiu szczęśliwi. A ja z tych powitań rosę spijam najświeższą. Dla Ciebie zakwitam i jestem najpiękniejszą.
|