` Mimo tego, że znalazłam sobie porządnego chłopaka, który naprawdę mnie kocha.. wciąż myślę o tym dupku, dla którego byłam po prostu zabawką. Brakuje mi tych cholernych wygłupów z nim, chociaż teraz mogę robić to samo z tym JEDYNYM. Ale to już nie jest to samo. Nikt nie spojrzy na mnie tak samo jak on, nikt tak samo się do mnie nie odezwie. Brakuje mi po prostu jego, ot tak. Kiedyś byliśmy nierozłączni. Wszędzie było nas pełno. A dziś ? Dziś już nawet nie mówimy do siebie zwykłego "Cześć". Nie wiem dlaczego. Nie pojmuję tego, jak ten świat się szybko zmienia. Dlaczego jest tak a nie inaczej. Rozeszliśmy się na dobre. On ma dziewczynę, ja mam chłopaka. I tylko zastanawia mnie jedno.. Czy on też jeszcze chociaż czasami wspomina chwile spędzone ze mną .
|