Po chuj ? Pytam się po chuj to wszystko robisz ? Najpierw udajesz że jestem najważniejsza, że kochasz, że świata poza mną nie widzisz..A potem pojawia się ona i mnie masz w dupie. Po co zaczynasz coś co wiesz ze startu że będzie porażką. A wiesz co jest najgorsze w tym wszystkim? Że ja dla Ciebie bym wszystko zrobiła, a ty po prostu mnie olewasz. Sorry, ale ja już tego nie wytrzymuje i nie zdziw się że kiedyś po prostu z Ciebie zrezygnuję, bo jak narazie to ten związek przynosi mi więcej bólu niż szczęścia, chociaż chyba nikt by tak nie pomyślał. Ty pewnie też tego nie wiesz. Nikt tego nie wie, o nikomu o tym nie mówiłam. I chcę tylko jednego, żebyś to kiedyś przeczytał.
|