Marzy mi się jeden miesiąc bez facetów. Żadnego osobnika płci męskiej. Żadnego! Może wtedy ich docenie.. Jeśli jest co doceniać. Bo na chwilę obecną załamuje mnie każdy i ze wszystkim. No poprostu ręce opadają. Jeden miesiąc... Chyba nie proszę o wiele..!?
|