`Nienawidzę gdy pytają mnie jak sobie radzę.Wtedy serce znów mi pęka,w głowie tysiąc myśli,a łzy napływają do oczu.Uśmiecham się i mówię:dobrze.Kogo obchodzi to,że nadal budzę się w nocy z krzykiem,poduszka jest cała mokra od łez,a pudełko tabletek nasennych to mój najlepszy przyjaciel ?`
|