Może łatwiej żyje się samemu? Pośród ludzi, którzy nas wspierają? Może nie potrzebujemy osoby, która będzie ogrzewać nas ciepłem swego ciała? I nie powinniśmy wciąż popełniać tych samych błędów? Nie powinniśmy ufać, wiedząc, że kolejny raz zostaniemy na lodzie ze złamanym sercem. Z sercem , które za jakiś czas znowu zacznie kochać, znowu zaufa i znowu się zawiedzie. Może ?
|