1.Chciałabym sama wiedzieć co czuję . Trochę się pogubiłam. Czy to już nienawiść , czy tylko złość. Czy moja miłość do Ciebie nie jest wystarczająca do tego by było między nami dobrze ? Czy to, że mam ochotę wykrzyczeć Ci, że jesteś samolubny bo nie widzisz jak bardzo się staram a jak bardzo nic nie robisz Ty, to z miłości czy nienawiści ? Czy to, że kładąc się do łóżka pojawiają się w moich oczach łzy jest oznaką słabości, tęsknoty czy przywiązania do Ciebie? Nawet nie wiesz ile bólu zadajesz swoją obojętnością. Nie jesteś w stanie sobie wyobrazić co teraz czuję. Ty pewnie siedzisz teraz z kumplami , popijasz piwo i śmiejesz się z kawału, który właśnie opowiedział Ci, któryś z nich. Przyznaj, że wcale o mnie nie pamiętasz, że nie chcesz pamiętać. Zrań mnie ostatni raz. Zadaj ostatnią, śmiertelną dawkę bólu. Zakończ to bo ja nie potrafię. Powiedz, że nic Cię nie interesuję, że Ci nie zależy i wcale mnie nie kochasz. Powiedz to.
|