Po raz pierwszy w życiu – poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego przyzwolenia, by odczuwać jego nieobecność, by myśleć o nim przez cały dzień, by czekać na niego z kolacją, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu.
To właśnie była wolność – czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|