Zagubiona z tysiącem sprzecznych myśli próbowałam znaleźć Go w tłumie ludzi przechodzących kolo mnie. najśmieszniejsze było to ze nie pamiętałam jak wygląda ... wysoki brunet, ale tak bardzo szczegółowy opis niczego nie dawał. Błąkając się zobaczyłam jakiegoś chłopaka opisem przypominającego K., ale jednak nie miałam pewności, więc Go obojętnie minęłam. Jednak jego wzrok .... krył w sobie tak wiele emocji, których nie potrafię opisać słowami. Usiadłam na ławeczce, na której się umówiliśmy. Kiedy podszedł ten chłopak, którego mijałam ... byłam w szoku. Usiadł obok mnie przywitał się ... tak dość naturalnie. Natomiast ja cała trzęsłam się z nerwów. Spędziłam jakąś godzinkę wraz z Nim, jego kuzynem i siostrą. Szczerze nie chciało mi się z Nimi rozstawać. Czułam się jakbym znała ich lata, nie było chwili ciszy, której się tak bałam, no bo jednak byłoby dość niezręcznie. Non stop coś opowiadaliśmy. Jednak trzeba było się rozejść. A teraz czekam na kolejne spotkanie. ; )
|