ma 19 lat, brunet kiedyś z kaloryferem teraz z lekkim brzuszkiem od piwa, 8 razy karany dołkiem. nie skończył nawet gimnazjum, bo był na zakładzie. uciekł stamtąd trzy razy. własna matka zapraszając go na obiad gdy uciekał, zapraszała po kilku minutach również psiarnie. tak, własna matka wydała go kurwą, nie miał na to wpływu. gdy uciekł po raz kolejny skontaktowała się z nim, zaprosiła go na kawe bo chciała przeprosić. sytuacja się powtórzyła. wrócił na zakład, codzienne napierdalanki i ta cała atmosfera dawała w kość, przy życiu trzymała go dziewczyna. pisał dla niej wiersze, rysował, odliczał dni by ją zobaczyć. gdy wyszedł z zakładu wprowadził się do niej. jej rodzicom nie przeszkadzało że w wieku 15 lat mieszkają razem, matka dziewczyny kupowała jej nawet tabletki antykoncepcyjne. warunek był jeden musiał dokładać się 350 zł do rachunków. nie było to dla niego problemem, zawsze znalazł robote. CZ2 / zm_
|