Śmierć. Potrafię o niej myśleć godzinami. Czy naprawdę jest taka okropna? Przecież ma zakończyć nasz cierpienia. lub też dalej je ciągnąć. Czy kiedy częściej o niej myślę, chętniej na mnie spojrzy? Ale ona to robi chyba jakąś metodą wyliczanki. Zaczyna od tych, na których naprawdę nam zależy./ burningcigarette
|