Siedziała na ławeczce wpatrując się w Niego .
Zamknęła oczy tylko na chwilę, a On zniknął,zaskoczona zaczęła szukać Jego sylwetki w tłumie, na darmo. Nie znalazła . Zamknęła smutne oczy, dusiła w sobie wileki wybuch płaczu, nagle poczuła wibrację swojego telefonu, powoli wyciągneła go z kieszeni a gdy na wyświetlaczu zobaczyła Jego imię łzy przestały istnieć. W SMSie było napisane; Nie bój się kochanie, nigdzie Ci nie ucieknę, spójrz do tyłu ;) widzisz ? to teraz chodź się przytul ;*
|