Chodźmy na bal. Taki prawdziwy. Ubrany bądź w garnitur ja w piękną suknię ciągnącą się po ziemi o której marzyłam jako mała dziewczynka.Wyjdźmy na taras gdzie słychać melodię graną przez muzyków. Zatańczmy w obecności prześlicznych kwiatów, przy świetle księżyca. Zatańczmy o północy. Bądź delikatny niech otuli nas nutka romantyzmu, miłości, pożądania. Połóż rękę na mojej tali , drugą chwyć moją dłoń, zacznijmy kołysać się w rytmie naszych serc. Szepnij mi do ucha, że jest cudownie. Pozwól mi poczuć, że ta noc jest wyjątkowa i należy tylko do nas. Po czym zabierz mnie na przejażdżkę dorożką z dwoma białymi końmi. Podaruj mi różę. Spraw, bym nie zapomniała tej nocy nigdy..♥
|