cz 1. Była noc. Obudził ją dźwięk przychodzącego smsa.Zdenerwowana tym że ktoś ją obudził,nerwowo przeszukiwała łóżko w poszukiwaniu diabelskiego urządzenia ,które jak na złość nie przestawało wydawać z siebie dźwięków . Znalazła go po upływie 5 minut . Spojrzała na wyświetlacz. Był tam Jego numer. Numer osoby, która jeszcze tydzień temu byłą dla niej tak cholernie ważna. Jeszcze tydzień temu widząc jego imię na wyświetlaczu telefonu , śmiałaby się jak głupia. Teraz, jedyne co czuła to złość i obrzydzenie. Po tym, co jej zrobił, za każdym razem, kiedy podejmował próby kontaktu z nią , ignorowała go. Tym razem coś kazało jej odczytać tego smsa. Z bólem serca otworzyła te wiadomość . Napisał "wiem, że bardzo Cie zraniłem. Byłem pijany, ale to mnie nie tłumaczy. To był niewinny pocałunek, gdybym wiedział że przyniesie Ci on tyle bólu nigdy bym tam nie poszedł. Chciałbym móc cofnąć czas, gdyby to było możliwe nigdy bym tam nie poszedł, został bym z Tobą....
|