wiesz? Dużo się zmieniło ostatnio. W końcu zaczęłam biegać. W miarę elegancko się ubierać. Poznałam masę fantastycznych ludzi. Polepszyłam sobie kontakty z niektórymi osobami, z niektórymi wręcz przeciwnie. Przestałam przejmować się co inni o mnie myślą. Żyję tylko dla siebie. A wiesz co jest największą zmianą? To ,że nie mam z nim kontaktu. Nie napisze nawet jednego zdania. Ale nic się nie dzieje przypadkowo, może kiedyś wreszcie zapomnę i jeszcze wyjdzie mi to na dobre. Na razie boli. w chuj boli. ale wiem,że dam radę. //m_z
|