Pamiętasz naszą lekką niedzielną spinę? Bałeś się, że się obraziłam, badałeś sytuację. Gdybyś wtedy chciał to zakończyć, to mógłbyś po prostu to olać. Ty jednak dałeś mi wiarę i nadzieję. Po co? Tylko po to, żeby później bolało ze zdwojoną siłą? Brawo. Udało Ci się.
|