Teraz, kiedy wykrzyczaleś mi wszystko w twarz, a dokładniej to jak bardzo czujesz się samotny, mimo, że jesteśmy razem, to że nie czujesz, że jestem z Tobą szczęśliwa, to, że nie czujesz się doceniany przeze mnie, spowodowało, że przejżałam na oczy. Zrozumiałam jak bardzo byłam samolubną i zadufaną w sobie dziewczyną. jak mało Cię doceniałam, jak rzadko mówiłam, że cię bardzo kocham, jak źle Cię traktowałam, jak każde moje słowo wypowiedzane w Twoją stronę, raniło Cię. Uświadomiłam sobie to wszystko dopiero teraz, kiedy chciałeś to wszystko zakończyć. Ocknęłam się w porę. - dziś najtrudniejsza rozmowa w moim życiu. dziś udowodnię, że chcę być z Tobą.I poświęce wszystko, aby Nasz związek trwał nadal. Życzę sobie powodzenia.
|