złapałam ostatni oddech i z nadzieję wypowiedziałam słowa w Twoją stronę -'kocham Cię'-. usłyszałam tylko niewdzięczną ciszę,która oplatała moje nagie ciało. wyszedłeś. to było jak cios w samo serce. nie dałam rady się podnieść po tak silnym uderzeniu. błagałam,płakałam,prosiłam żebyś został..chciałam abyś razem ze mną "pobawił" się jeszcze w miłość..// pruuderia.
|