Nie przyszedłem przepraszać za dzisiejszy wieczór. - A za co? - Za wszystko inne. Że poniosło mnie gdy Louis Ci się oświadczył. Że nie czekałem dłużej w Empire State Building. Że traktowałem Cię jak własność. Przepraszam.. Że nie wyznałem Ci miłości, gdy wiedziałem, że Cię kocham. Ale przede wszystkim przepraszam za to, że poddałem się kiedy Ty o nas walczyłaś.
— Chuck Bass.
|