byłeś moim nałogiem, który się wciąż jarałam...zaciągałam się Twoją obecnością jak szlugiem ostatnim, tak banalnie prosto Ci przychodziło dyrygowanie mną jak marionetka jakąś, tylko ze przyszedł taki czas w którym uciekłam od nałogu bo uciekłam o Ciebie
|