Poznaliśmy się na wakacjach, na imprezie w plenerze,
piękna akcja, letnie zauroczenie,
bawiliśmy się świetnie do rana przy rapie,
potem wpadłaś do mnie na herbatę.
Widzieliśmy się codziennie było śmiesznie i miło,
letnie zauroczenie przerodziło się w miłość.
Połączyło nas uczucie, świetny seks i oddanie,
pół roku później zamieszkaliśmy razem.
Pierwszy rok to była bajka,
czuliśmy się jakbyśmy byli na wakacjach.
Drugi rok to już kłótnie i dużo stresów,
włamania na maila i czytanie sms-ów.
Dzisiaj wiesz już, że chora zazdrość,
potrafi zmienić miłość w zgniłe jabłko.
Trzeci rok nam się zaczął,
i już wtedy wiedziałem,
że to nie Ty staniesz się ze mną jednym ciałem...
|