Przypomniałam sobie te dawne czasy, gdy byłam dzieckiem a świat nie składał się z problemów, gdy najgorszą rzeczą było pokłócenie się z siostrą, bo choć biłyśmy się o barbie i inne pierdoły to stawałyśmy za sobą w każdej, nawet najmniejszej, bitwie My vs reszta świata. Tajemnica naszych wygranych jest to, że co by się nie działo zawsze byłyśmy razem.!
|