"Zostałam sama. Przez dłuższą chwilę musiałam się koncentrować na oddychaniu. W skupieniu wdychałam i wydychałam powietrze z płuc. Kiedy już poczułam, że mam to opanowane, spróbowałam się podnieść. Minęło kilka sekund, nim przypomniałam sobie, jak poruszać nogami, ale ponieważ trzęsły mi się i uginały, usiadłam z powrotem pod ścianą ... Zamknęłam oczy, nie ruszając się z miejsca i usnęłam ."
— Stephenie Meyer "Intruz"
|