niby nie masz siły. ale nie wiesz skąd się bierze ,gdy dopada cię złość . to pieprzone uczucie . nie masz sił ,by się podnieśc ale resztkami mocy zaciskasz pięści i walisz w tą ścianę ,mocno, mocno , dopóki on nie przybiegnie , nie odciągnie cie , nie otrze łez , nie przytuli, wtedy wiesz ,że tak naprawde jestes silna i będziesz walczyc do końca , bo nikt nie stanie ci na drodze do szczęscia,
|