niebo? Istnieje, wiem, byłam tam przez chwilę. W zasadzie mogę powiedziec, że jestem tam za każdym razem, gdy mnie całuje, gdy mnie dotyka i wszystko dookoła staje się niewidzialne. Szkoda tylko, że potem znów wraca realny świat, ale nawet pomimo tego mam ochotę zakpic z tych wszystkich nieszczęśliwców dla których istnieje tylko czarno-biały obraz.
|