Rozbita rodzina, jak to strasznie brzmi, jak mocno odbija piętno na duszy dziecka, kiedy nagle jedno z rodziców odchodzi... Nawet gdy dziecko ma 5 lat i tak na zawsze pozostaje skrzywdzone, nawet jesli nie zdaje sobie z tego sprawy... Zwłaszcza gdy rodzic, który odchodzi był dla dziecka idolem, autorytetem, kims niesamowitym... I nagle odrzucenie i pytania rodzące się po nocach, czy zaluje? Czy tęskni? Pytania bez odpowiedzi, co tak właściwie się stało? To tylko niezgodność charakterów, ktora owocuje dzieckiem, któremu zawsze będzie czegoś brakowac
|