Zagubiona w lesie słów, wymagań, oczekiwań, uciekająca przed cierpieniem, potykająca się co chwila jakby na nowo uczyła się chodzić, wlasnie przekroczyła barierę dźwięku, jest pełnoletnia, każdy oddech przychodzi jej z trudem, podobnie jak noworodek, któremu oddech sprawia bol. Patrzą a zz trwoga w przyszłość, poniewaz nie wie co ma robic, ani co się zdarzy...
|