Jest dobrze, ale jednak coś boli. Coś rozpierdala od wewnątrz, może to udawanie, że jest w porządku? Może ten nie szczery uśmiech? Może ta miłość? Sama nie wiem. Potykam się wciąż o przeszłość, nie mogę zacząć wszystkiego od początku. Zmieniam się, nie wiem czy na lepsze..
|