"Śmiech zmniejsza odległość między ludźmi. " -mówią. Według mnie śmiech sprawia, że choć na moment zapominamy o smutku, żalu. Przez moment zamiast bólu w klatce piersiowej, ściskania w żołądku i szeptów w głowie nie czuje się nic prócz bolącej od śmiechu przepony. Właśnie ten moment uwielbiała. I uwielbiała ludzi, którzy dawali jej zapomnieć o całym źle tego świata - choćby na minutę. Jedną jedyną minutę zapełnioną kaskadą śmiechu i radości. Chwila zanim znów zatonie się we własnym bólu, smutku i piekle. / rebelangel
|