wiesz, że tak musiało się potoczyć, że to jedyne logiczne wyjście z tej sytuacji. iednak w żaden sposób nie możesz się z tym pogodzić. każdej nocy analizujesz wszystkie zdarzenia. przewijasz je w głowie niczym stary film, klatka po klatce zapisując na kartce swoje błędy. gdy kończysz nastaje świt. na niezapisaną i mokrą od łez kartkę padają pierwsze promienie słońca. to nie Twoja wina, ale nadal czujesz, że mogłaś zrobić więcej niż zrobiłaś.
|