nie wytrzymała. uroniła jedną łzę, kolejną, a na koniec była tak zapłakana, że nie można było odczytać z jej twarzy żadnych emocji. lecz nagle zrobiło jej się lepiej, wyrzuciła to wszystko co chciała wyrzucić. pomyślała, że jest to walka o jej szczęście i nikt nie pomoże jej wygrać. zaczęła wszystko od początku.
|