A najgorsze jest to ,że po całym dniu wypychania Cie z myśli wieczorem kładę się w pokoju na łóżku, serce zaczyna bić mocno,zaczynam głośno oddychać. Wydaje mi się wtedy ,że tak głośno płacze a tak naprawdę tylko krzyczę w poduszkę, z minuty na minute umierając.
|